Szkoda, że nie ma backstory, dlaczego sąsiadka była na stole, dlaczego tak bardzo chciał ją ukarać, choć to zrozumiałe - bez powodu w odbyt z pełnym biegiem mało kto włoży. Ona na to zasłużyła. A może to taka gra sąsiedzka? Na przykład: ty wylałeś wodę na całe moje mieszkanie, a ja wleję ci spermę w dupę. Ta wersja bardziej mi się podoba, a wtedy wszystko wygląda inaczej - za mało jej dał, za taką potrzebę dużo więcej!
Ten czarny facet jest nie tylko zwycięzcą na ringu, ale także zwycięzcą w loterii genetycznej. W porównaniu z nim biały facet wygląda blado, krucho, bez widocznych mięśni i bez siły przebicia. Nic dziwnego, że brunetka wykorzystała moment, gdy jej chłopaka nie było w domu i w pełni oddała się czarnemu kutasowi i czarnemu zwycięzcy życia.
super dziewczyna