Cóż, nie wygląda na mormona, jest zbyt przystojny i zadbany. Ale dziewczyny dziwki są naprawdę urocze. Z jakiegoś powodu najbardziej spodobała mi się ta ciemniejsza, mimo że wygląda jak prostak i ma nadwagę, w przeciwieństwie do blondynki, która wygląda jak modelka. Ale ona jest bardziej domatorką. Mogliby się dogadać z tym Mormonem. Tak, a na końcu całkiem nieźle ssie. Drugi mormon, który przez cały czas siedział na krześle i masturbował się, zamiast się przyłączyć, był zabawny.
Tak czy inaczej, zakochana para naprawdę uprawia czuły seks i nie można im tego odebrać, czuć tę miłość z daleka i nawet filmik doskonale to pokazuje, choć w tak wulgarny sposób. Filmowo jest świetnie, chłopaki grają na wysokim poziomie, widać, że starają się jak mogą, krzyki, jęki, to wszystko ich własne, bardzo mi się podobało, jak wszystko jest tu przemyślane, ogląda się z przyjemnością.